DEPRESJA, MYŚLI SAMOBÓJCZE, POCZUCIE BEZSENSU ŻYCIA BEZ WIRTUALNEGO ŚWIATA, PIĘTRZĄCE SIĘ ZALEGŁOŚCI. TO TYLKO NIEKTÓRE SZKODY, KTÓRE MOGĄ SIĘ POJAWIĆ WRAZ Z ROZWOJEM e-UZALEŻNIENIA. WCZESNE PODJĘCIE TERAPII STWARZA WIĘKSZĄ SZANSĘ NA POZYTYWNY PRZEBIEG PROCESU LECZENIA.
Uzależnienie od nowoczesnych technologii (e-uzależnienie) to uzależnienie behawioralne, które należy do uzależnień o charakterze kompulsywnym. Każde uzależnienie ma takie same mechanizmy i warto być tego świadomym.
Dlaczego tak ważne jest, aby rozpocząć terapię jak najszybciej, od momentu zdiagnozowania uzależnienia?
Szkody wynikające z uzależnienia od mediów często mogą być skutecznie bagatelizowane. W początkowym etapie uzależnienia, w pierwszej z czterech faz mówimy tylko o ciekawości wynikającej z poszukiwania rozrywki, źródła informacji. Jest to etap eksperymentowania i stanowi niejako uzupełnianie w realizacji celów wyznaczanych w świecie analogowym. W drugiej fazie charakterystycznym zjawiskiem jest to, że dana osoba poszukuje już czegoś konkretnego, co przykuje jej uwagę.
Trzecia faza jest etapem, w którym rozpoczyna się kompulsywne, czyli powtarzane pod wpływem wewnętrznego przymusu, surfowanie po Internecie. W tej fazie pojawia się rzeczywisty lęk o utratę możliwości korzystania z Internetu. Jest to moment, w którym uzależniony jest w stanie odejść od swoich zasad i dopuścić się manipulacji czy nawet kradzieży. Zrobi wszystko byle tylko nie zostać odciętym od świata wirtualnego.
Jeden z moich pacjentów, grając w gry, bardzo często doświadczał sytuacji, w której wyłączano mu dopływ energii elektrycznej. Kiedy zdarzyło się to po raz pierwszy wirtualni gracze złożyli się na zapłatę zaległości. Doskonale wiedzieli jak ważne jest bycie w sieci. Znali bardzo dobrze stan uzależnienia, gdzie wszystkie inne potrzeby traciły swoje znaczenie. Ten pacjent doszedł do fazy czwartej, w której pojawiły się bardzo duże szkody w funkcjonowaniu na poziomie bio–psycho–społecznym.
Gdy mówimy o szkodach, mam na myśli depresję, myśli samobójcze, poczucie bezsensu życia bez świata wirtualnego. Pojawiają się zaniedbania fizyczne, brak higieny osobistej, brak posiłków, ruchu, a także zaniedbania w realizacji obowiązków szkolnych czy zawodowych. Osoby w trzeciej i czwartej fazie porzucają szkołę, a w dorosłym życiu pracę. Jak w uzależnieniach od substancji psychoaktywnych pojawia się zanik alternatywnych zainteresowań, chyba, że nie było ich wcześniej wcale. Na tym etapie uzależnienia bardzo trudno jest dotrzeć do osoby uzależnionej i nakłonić ją do rozpoczęcia terapii. Rodzina pozostaje bezsilna, patrząc na to, w jaki sposób członek ich rodziny niszczy swoje zdrowie i życie.
Reasumując, rozpoczęcie terapii w początkowej fazie uzależnienia stwarza większe szanse uzyskania pozytywnego skutku terapii. Przebiega on wtedy w sposób konstruktywny i pacjent widzi zmianę jakości swojego życia.
W przypadku mojego pacjenta pojawiło się już wiele szkód społecznych, takich jak bezrobocie. Od pięciu lat nie pracował zawodowo, przewlekle chorował na zapalenie cieśni nadgarstków. Nieleczona depresja i brak funkcjonowania w życiu analogowym, spowodowały, że proces terapii musiał być bardziej intensywny i dłuższy. Konieczne było w takiej sytuacji długotrwałe leczenie w ośrodku stacjonarnym.
Gdy uzależnienie dotyka nastolatka, to ma on odpowiedzialnych rodziców, którzy starają się pomóc. O wiele trudniejszą sytuacją jest osoba dorosła, której nie można niczego zakazać czy nakazać. Bardzo trudno jest patrzeć na taką ucieczkę od życia często będąc bezradnym.
W przypadku uzależnienia od nowoczesnych technologii dzielimy uzależnienia na cztery typy. Pierwszy to typ pierwotny, w którego przypadku uzależniające są cechy samego medium (gry sieciowej, smartfona, telefonu). To one przyciągają i nie pozwalają „oderwać się” od monitora.
O uzależnieniu wtórnym mówimy wówczas, gdy nałogowe korzystanie z urządzeń stanowi ucieczkę od problemów występujących w realnym życiu. Trudności mogą dotyczyć różnych obszarów: szkoły, pracy, życia rodzinnego, zdrowia. Nadmierne korzystanie z mediów przynosi chwilowe ukojenie, a z czasem samo staje się problemem.
Przy uzależnieniu pierwotnym diagnozuje się fazę uzależnienia i dąży do określenia zasobów, jakimi dysponuje pacjent, by mógł wyjść z uzależnienia. Przy uzależnieniu wtórnym kluczowe jest odkrycie źródła uzależnienia. Nastolatkowie zazwyczaj mają kłopoty w szkole i związane z nimi sytuacje stresowe. Dochodzą do tego trudności w relacjach z rówieśnikami, z rodziną, a czasem zaburzenia psychiczne.
Pamiętanie, że rozpoczęcie terapii we wczesnej fazie uzależnienia, daje większe szanse na to, że zakończy się ona sukcesem. Najważniejszą rzeczą jest nie zwlekać by dopuścić do zaawansowania rozwoju uzależnienia i reagować w możliwie jak najszybszym czasie.
Jeśli chcesz się umówić na pierwszą konsultację zapraszamy do zakładki SPECJALIŚCI.
Wybierz odpowiedniego specjalistę a potem napisz do nas lub umów się na na wizytę.